Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2017

Moje wewnętrzne dziecko

Obraz
Hejoo! Witajcie po długiej przerwie. Ile się zadziało, to tylko ja wiem i moja zakręcona głowa. :) Zaczęłam pracę nad sobą, z pełnym zaangażowaniem. O tym był też poprzedni post  o tutaj , że najważniejsza wartość to my sami dla siebie. Wdrażam się w pracę ze swoim wewnętrznym dzieckiem. WOW. Co to takiego. Ano,powiem Wam ciekawa i magiczna sprawa. W każdym z nas drzemie dziecko. Nasze małe dziecko - my sami z wieku dziecięcego, nasze potrzeby, emocje skryte gdzieś tam głęboko. Powiem tylko, że sama tego świadomość to już dużo. Jednak ile daje rozpoczęcie dialogu z tym dzieckiem, wysłuchanie go! To jest niesamowite. Zmiana przychodzi za zmianą. Ja dowiedziałam się o istnieniu mojego wewnętrznego dziecka z książki John Bradshaw - Powrót do swego wewnętrznego domu. Kiedy o tym usłyszałam, poczytałam..pomyślałam sobie - to może być ciekawe, co mi szkodzi. Nie ukrywam też, że tak samo jak jest ciekawe, tak i bolesne ponieważ w dialogu z wewnętrznym dzieckiem dowiadujemy się ile wyp